przenieś biuro na wieś!
Możliwość odpoczynku w trakcie przerwy na lunch w cieniu rozłożystego drzewa, okazuje się być świetnym lekarstwem na nieefektywną pracę. Kontakt z naturą poprawia koncentrację, usprawnia pamięć i sprawia, że pracownicy szybciej wykonują swoje zadania. Tak wynika przynajmniej z badań w ramach psychologii pracy opublikowanych przez Psychological Science.
W ramach eksperymentu, zaproszeni do udziału w badaniach ochotnicy wykonywali zadania wymagające zapamiętywania i koncentracji. Po wykonaniu pierwszej serii uczestników podzielono na dwie grupy – jedna poszła na spacer do parku (czyli zieleń, drzewka, krzewy i ćwierkające ptaszki), druga zaś na spacer do miasta (czyli lekki truchcik, między taksówkami, przechodniami, wózkami, rowerami a wszystko w oparach smogu). Po powrocie, obie grupy otrzymały kolejny zestaw zadań. Grupa która przerwę spędziła na łonie natury, zadania wykonywała znacznie sprawniej niż grupa druga.
Z badania wynika więc, że środowisko miejskie nie pozwala pracownikowi na tyle wypocząć by nawet po przerwie w pracy mógł on być nadal efektywny – albo więc zafundujesz pracownikom taksówki do parków, albo przenieś biuro na wieś…
Na szczęście, eksperyment miał dalszy ciąg – który może nieco pocieszyć managerów. Po drugim zestawie zadań, ochotnicy nie szli już na spacer, ale oglądali zdjęcia – i znów pierwsza grupa zdjęcia ptaszków, widoczków i leśnego runa, druga zaś środowiska miejskiego. Efekt był dość zbliżony – już samo patrzenie na naturalne środowisko poprawiało koncentrację – choć nie w takim stopniu jak spacer.
Zawsze jednak, zamiast przenosić biuro, można zafundować pracownikom fototapetę.
Patrząc jednak poważnie na cały problem efektywności w pracy, to rzeczywiście warto poświęcić pół godziny pracowniczego czasu na efektywny wypoczynek, zwróci się to bowiem w ramach pozostałego dnia pracy.
źródło: psychologicalscience.org